Teraz opiszę propozycje aktywności fizycznej, ale w następnych mam nadzieję poruszyć jeszcze inne kwestie wakacyjne np. jedzenie ;)
Trening na wakacjach? Jak najbardziej! W końcu tyle na nie pracowaliśmy, więc czemu mamy zaprzepaścić nasze efekty w ciągu nich? ;')
W góry? Korzystaj z nich i wspinaj się, chodź po nich!
Zostajesz w domu? Tu masz nieskończenie wiele propozycji treningu!
Jeżeli wybierasz się gdzieś daleko, to spakuj do walizki skakankę i gumę. Te dwie zabaweczki pomogą ci urozmaicać trening, a miejsca za dużo nie zajmują ;) i możesz je wykorzystać wszędzie!!!
W tamtym roku gdy zwiedzałam miasto, co robiłam? Biegałam! Chodziłam na spacery! Nawet na zakupy! To wszystko zalicza się do aktywności fizycznej! A z zakupami to i nawet do siłowego ;)
A rozciąganie? Nad brzegiem morza, przy zachodzie słońca! Naprawdę to robiłam!!! Niektórzy zerkają z zaciekawieniem, ale czy to nie jest jak scena z filmów?! Choć oczywiście to ty musisz się czuć komfortowo.
A w ciągu dnia wychodziłam na balkon (z widokiem na morze) i leciałam z pilatesem! Dobrze, że to było w Chorwacji i nikt mnie tam nie znał.. ale zabawa była przednia! Przy okazji dajesz innym dobry przykład, bo w końcu ta dziewczyna ma z tego taką uciechę, a jej ciało... baa! I nagle stajesz się wielkim motywatorem!
Znajdź czas dla siebie! W końcu to wakacje i popracuj nad zdrowiem poprzez trening! Nie pożałujesz tego! A ja życzę ci udanych wakacji! Pamiętaj, że wszystko zależy od naszej pomysłowości i przebiegłości? A nuż jest jakaś siłownia na dworze obok lub wypożyczalnia rowerów ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz