RAK TO NIE WYROK
Alice i Oliver. Wspaniała para, małżeństwo, z malutką córeczką Doe. I tak to w życiu bywa, że gdy czegoś się nie spodziewasz, to przychodzi do ciebie. Do przepięknej Alice przyszła ostra białaczka szpikowa. I tak każdy kolejny dzień to wyzwanie, to maraton sprintów, który wykończy ją do samego końca. Ale gdy wiesz co czeka ciebie na mecie, może łatwiej jest osiągnąć cel?
Alice otoczona przez kochającego męża, który ją zdradza. Przez przyjaciół, przez chorego muzyka, poznanego na korytarzy, który się w niej zakochał. Przez stado lekarzy, pielęgniarek i wiele, wiele innych. Nie jest to zwykła opowieść...
...tak jak nie jest to łatwy temat. Nigdy nie był. Dlatego też ta książka nie należy do najłatwiejszych, jednakże jest piękna w swojej postaci. A jeszcze bardziej dzięki temu, że autor naprawdę przeżył tę historię u boku swojej żony. Niektóre fragmenty to są właśnie jej zapiski. To świadczy o niezwykłości tej lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz